Obandażowane głowy, ręce i maski tlenowe na twarzach. Dzieci z Bukowiny Tatrzańskiej pokazały kierowcom jak mogą wyglądać skutki ich niebezpiecznej jazdy.
Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego policjanci wznowili akcję „Bezpieczna droga do szkoły”. W ramach akcji w całe Polsce mundurowi znacznie częściej pojawiają się w pobliżu szkół. Już sama obecność umundurowanego funkcjonariusza znacznie poprawia bezpieczeństwo na drodze, jednak mundurowi przeprowadzają także kontrole prędkość, zachowania w rejonach przejść dla pieszych, używania pasów bezpieczeństwa, czy też sposobu przewożenia najmłodszych. Prowadzone są także prelekcje dla dzieci o bezpieczeństwie na drodze.
7 września w pobliżu Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Warszawy w Bukowinie Tatrzańskiej, poza tymi wszystkimi elementami, kierujący mogli się spotkać z niecodzienną akcją przygotowaną przez dyrekcję i dzieci ze Szkoły Podstawowej w Gliczarowie Górnym. Dzieciaki z pomocą rodziców zostały ucharakteryzowane na osoby poszkodowane w wypadkach komunikacyjnych. Nie brakowało zabandażowanych głów, rąk, a nawet maski tlenowej czy kołnierza ortopedycznego. Wszystko po to, aby jeszcze bardziej zadziałać na wyobraźnię kierujących, którzy naocznie mogli się przekonać, jakie mogą być skutki braku ostrożności i nadmiernej prędkości w rejonie szkoły, przedszkola czy innego miejsca gdzie przebywają dzieci. Ponadto kierowcy otrzymywali od dzieciaków wykonane przez nie prace plastyczne dotyczące bezpiecznego poruszania się po drogach, ulotkę profilaktyczną i zawieszkę zapachową do samochodu. Dzieciaki dziękowały kierowcom za bezpieczną jazdę, a tych, którym zdarzyły się drobne uchybienia, prosiły o zachowanie większej ostrożności.
Na koniec zabandażowane maluchy zostały przedstawione pierwszoklasistom z Bukowiny Tatrzańskiej, a policjant zajmujący się profilaktyką skierował do dzieci kilka słów na temat bezpiecznego poruszania się po drogach.
Galeria
