Tatrzańscy policjanci podsumowują pierwsze półrocze na drogach. 104 osoby prowadziły samochód po spożyciu alkoholu, a 30 kierujących zażywało środki psychoaktywne.
Policjanci z Zakopanego i Bukowiny Tatrzańskiej od 1 stycznia do 30 czerwca zatrzymali łączeni 134 osoby, które nie powinny siąść za kierownicę samochodu. 67 zatrzymanych miało ponad 0,5 promila w wydychanym powietrzu. Kolejnych 37 kierujących było w stanie po spożyciu alkoholu, czyli w wydychanym powietrzu mieli pomiędzy 0,2 a 0,5 promila. Wśród zatrzymanych spora grupa kierujących, bo aż 30-tu to osoby, które kierowały samochodem po narkotykach.
Największa ilość zatrzymanych kierowców przypadła w styczniu. Prawo jazdy straciło wówczas 28 – kierowców. Zdecydowana większość, bo aż 17 z nich w wydychanym powietrzu miało powyżej 0,5 promila.
Policja przypomina, że eliminowanie z ruchu kierujących po alkoholu i narkotykach jest jednym z ich priorytetów, a odpowiedzialność przed sądem to najmniejsze konsekwencje
jakie mogą spotkać osobę decydującą się na prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu
lub narkotyków.
– Przypomnijmy, że za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli mamy do czynienia z recydywą, zagrożenie karą wzrasta do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku wykroczenia trzeba się liczyć z zagrożeniem karą aresztu lub grzywny. Nie mniej dolegliwy jest zakaz prowadzenia pojazdów – informuje Krzysztof Waksmundzki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
