W sobotę 28 kwietnia w gmachu głównym Muzeum Tatrzańskiego zorganizowano po raz czwarty Dzień Narciarza. Przybyli na spotkanie mogli zobaczyć narty sprzed niemal 100 lat i dowiedzieć się o tym jak produkowano narty w Zakopanem.
W sobotę 28 kwietnia w gmachu głównym Muzeum Tatrzańskiego zorganizowano po raz czwarty Dzień Narciarza. Przybyli na spotkanie mogli zobaczyć narty sprzed niemal 100 lat i dowiedzieć się o tym jak produkowano narty w Zakopanem.
Historia narciarstwa w Polsce jest nieodłączną częścią historii Zakopanego. W latach 30 – tych XX wieku w mieście pod Giewontem istniało ponad 20 prężnie działających wytwórni narciarskich.
Rocznie w Zakopanem produkowanych było ok. 10 tys. par nar i ok. 2 – 3 tys. szt. sanek, a także kijki i smary. Kupić można było również czapki, kurtki i spodnie narciarskie.
– Wtedy zakopane było kompletną miejscowością pod względem narciarskim. Miejscowość oferowała wszystko począwszy od fantastycznych terenów narciarskich, a skończywszy na sprzęcie klasy światowej – mówi Wojciech Szatkowski z Muzeum Tatrzańskiego.
Przybyli na spotkanie do Muzeum Tatrzańskiego mogli nie tylko posłuchać o historii narciarstwa w Tatrach, ale również obejrzeć i dotknąć najwspanialszych okazów ze zbiorów muzealnych. Zbiory liczą ponad 100 par nart, wśród których znajdują się także te produkowane przez zakopiańskie wytwórnie.
Dzień Narciarza zorganizowany został po raz czwarty i jest swego rodzaju zamknięciem sezony narciarskiego w Tatrach.