Małgorzata Chechlińska otrzymała ultimatum od sędziego, który uwzględnił wniosek prokuratora.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec Małgorzaty Chechlińskiej ograniczenie wolności na okres trzech miesięcy. Sędzia zastrzegł jednak, że tymczasowe aresztowanie zostanie uchylone jeśli wpłynie poręczenie majątkowe o wysokości 500 tys. zł.
Jeżeli poręczenie majątkowe zostanie wpłacone względem Małgorzaty Chechlińskiej zastosowaną inne środki zapobiegawcze. – Ddozór policji, zakaz kontaktowania się ze współpodejrzanymi oraz ograniczenia w zakresie opuszczania stałego miejsca pobytu – informuje Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.