Zakopane: Dług miasta może sięgnąć 108 mln zł

0
1394

Bartłomiej Bryjak wyliczył, że dług miasta w 2019 roku może przekroczyć 100 mln zł. Radni od burmistrza nie doczekali się konkretnej odpowiedzi, za to usłyszeli ile inwestycji za te pieniądze zostało i zostanie wykonanych.

Podczas środowej sesji Rady Miasta Zakopanego padło pytanie Zbigniewa Szczerby o poziom zadłużenia miasta. Te bowiem radnych jest zbyt duże.

– Dług zwiększa się nieproporcjonalnie. Był utrzymywany wcześniej na poziomie ok. 50 mln – mówił Bartłomiej Bryjak. Radny wyliczyła także, że pod koniec roku Zakopane będzie miało 90 mln zł długu, a w 2019 roku dług może sięgnąć kwoty 108 mln zł.

Z przekazywanych informacji o stanie zadłużenia miasta niezadowolony jest także Łukasz Filipowicz. – Chcemy wiedzieć w jakiej kondycji fizycznej miasto zostawimy po naszej kadencji. Ładnie to brzmi, że wskaźnik zadłużenia mamy na poziomie 60%, ale trzeba to powiedzieć mieszkańcom – mówił radny.

Podczas sesji Leszek Dorula przedstawił radnym skąd wziął się większy niż dotąd poziom zadłużenia miasta.

– Otrzymałem zadłużenie w okolicach 50 mln zł i rozpoczętą inwestycję hali sportowwej na Chramcówkach, do której dodałem 10 mln zł. Musiałem na to wziąć kredyt, bo nie były zagwarantowane żadne środki. Budynek komunalny na Kamieńcu za 10 mln też nie miał żadnej dotacji i został zrobiony z budżetu miasta – wylicza pozostałości po poprzednim burmistrzu Leszek Dorula.

Burmistrz przedstawił także wykonane za jego kadencji inwestycje oraz środki, które udało mu się pozyskać na ich realizację.

– W historii Zakopanego nigdy nie było takiego wzbogacenia. Przez całe 8 lat poprzedniej kadencji pozyskanych było 8 mln zł. My przez 3 lata mocnej pracy otrzymaliśmy ponad 60 mln zł, nie licząc 9 mln zł na zakup Palace – mówi Dorula.

Burmistrz dodał także, że jest jeszcze szansa na pozyskanie kolejnych 30 – 40 mln zł na inwestycje w mieście, ale niezbędny jest wkład własny, na który miasto musi brać kredyty.

Rozmowę pytaniem bez odpowiedzi podsumował Andrzej Hyc. – Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy coś w tym mieście robić, czy nie – powiedział radny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here