Powstanie tunel pod Gubałówką?

Autostrada i tunel pod Gubałówką mają prowadzić do Zakopanego

0
2241
fot. Marcin Szkodziński / archiwum

Autostrada i tunel pod Gubałówką mają prowadzić do Zakopanego

Samorządowcy z Podhala stają przed nie lada wyzwaniem. W najbliższych latach kierowcy na wypoczynek pod Tatry będą jechać dwupasmową drogą ekspresową. Niestety droga ta skończy się w Nowym Targu, a na poprowadzenie jej starym śladem Zakopianki dalej do stolicy Tatr nie widać większych szans.

Mieszkańcy nie chcą drogi przez centrum miasta

Kilka lat temu, gdy sporządzano plany budowy szerokiej drogi prowadzącej do Zakopanego część mieszkańców Białego Dunajca, Poronina i Zakopanego protestowała przeciwko takim planom. Wszystko za sprawą szerokości jezdni i konieczności wyburzeń wielu domów.

Mieszkańcy obawiali się także, że droga nie będzie prowadziła do Zakopanego, a dalej na Słowację. Przez to Zakopane miało by się stać nie miastem docelowym, a jedynie punktem na trasie przelotowej.

Tunel pozwoli na ominięcie prywatnych gruntów

Sprawę budowy tunelu pod Gubałówką rozważano już w 2012 roku. Zakopianka miała by zostać poprowadzona po niezabudowanych terenach, a sam wlot drogi do miasta miałby powstać dzięki tunelowi wykopanemu pod Gubałówką.

Sprawa budowy tuneli odżyłą po wystąpieniu Prezydenta Andrzeja Dudy na Międzynarodowym Forum Górskim w Zakopanem.
– W Alpach każda wioska ma swój tunel i opłacało się go zbudować. Droga w ten sposób znika, a komunikacja jest możliwa i nie zabiera nikomu gruntu. Problemy komunikacyjne trzeba rozwiązać w sposób sprytny i jak najmniej dotkliwy, żeby nie zniszczyć Podhala i nie wywołać konfliktów. Nie chodzi o to, żeby gęstą siecią dróg pokryć całe Podhale, bo wtedy znikną miejsca gdzie się wypoczywa – mówił Prezydent RP Andrej Duda na XI Międzynarodowym Forum Górskim w Zakopanem.

Tunel znowu aktualny?

Temat tunelu pod Gubałówką ponownie powraca za sprawą publikacji Gazety Wyborczej i Andrzeja Bachledy „Ałuś”, przedsiębiorca z branży turystycznej.
Zdaniem górala droga ekspresowa oraz tunel pod Gubałówką odciąży zakorkowaną Zakopiankę i miasto.

Więcej turystów większe korki

Część zakopiańczyków obawia się jednak drogi ekspresowej oraz tunelu, którym turyści szybciej dojadą do Zakopanego. Przez to jeszcze więcej osób będzie chciało odwiedzić Zakopane, które w szczycie sezonu ledwo mieści turystów.
– W sezonie nie da się już przejechać przez miasto. Brakuje także miejsc parkingowych, a samochody stają na każdym płaskim terenie w zasięgu wzroku – mówi Andrzej jeżdżący na co dzień taksówką.
Zakopiańczycy obawiają się, że miasto nie jest gotowe pod względem infrastruktury na przyjęcie tak dużej ilości turystów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here