Przez czteroletnią kadencję radni wzbogacili się średnio o niemal 100 tys. zł.
Porównaliśmy oświadczenia majątkowe, jakie zakopiańscy radni składali obejmując kadencję w 2014 roku z tymi, które złożyli za 2017 rok. Pod uwagę braliśmy majątek jakim dysponowali radni pomniejszony o kredyty.
Mimo iż praca radnego jest uważana za społeczną i na jej wykonywaniu nie można się zbytnio wzbogacić, bowiem radni otrzymują wynagrodzenie od 8 tys. zł do 14 tys. zł rocznie, to obejmowana funkcja sprzyja pomnażaniu majątku. Średnio każdy z radnych wzbogacił się w ciągu trzech lat o blisko 100 tys. zł.
Najbardziej zaradnym wśród radnych okazał się Jacek Kalata. Przez trzy lata powiększył swój majątek o ponad 1,5 mln. zł.
Przedsiębiorczością wykazał się również Paweł Strączek, który majątek powiększył o przeszło 1 mln zł.
Są jednak wśród zakopiańskich radnych tacy, których majątki drastycznie się zmniejszyły. O ponad 600 tys. zł mniejsze majątki wykazali Jacek Herman i Jan Gluc.
Nowy przewodniczący Rady Miasta Zakopanego zmniejszył lokaty finansowe oraz pozbył się samochodów.
W przypadku zakopiańskiego doktora drastycznie, bo aż o 1 mln zł spadła wartość domu. Na początku kadencji dom o powierzchni 109 m kw. był wart 1,5 mln zł. Po trzech latach wartość nieruchomości spadła do 500 tys. zł.
