Rozstrzygnięto konkurs na koncepcję zagospodarowania terenu przydworcowego. Projekt miał być nie tylko nowoczesny, ale także nawiązywać do regionu, a turysta wysiadając na końcowym przystanku powinien od razu zorientować się, że jest w górach.
W Zakopanem rozstrzygnięto konkurs na koncepcję architektoniczno – przestrzenną centrum komunikacyjnego, które ma powstać w rejonie obecnych dworców kolejowego i autobusowego. Ogłoszony przez urząd miasta konkurs był otwarty i wszyscy mogli w nim spróbować swoich sił. Łącznie nadesłano dziewięć prac.
Za najlepsze opracowanie uznano projekt Tomasza Galicy i Anny Muras, którzy zgarnęli główną nagrodę w wysokości 30 tys. zł.
– W tworzeniu tej koncepcji przyświecała nam myśl, aby turysta wysiadając z autobusu od razu wiedział, że jest w górskim miasteczku. W projekcie chcieliśmy uwzględnić jak najwięcej zieleni i tej natury i klimatu górskiego – mówi Tomasz Galica.
Tereny wokół dworców mają obfitować w zieleń, w tym także słynną z Tatr kosodrzewinę. Nie zabraknie także kamieni oraz wzorów rozet, które mają ozdobić ściany piętrowego parkingu. Ich rozmieszczenie ma się kojarzyć z padającym śniegiem.
Także wiaty przy przystankach zaprojektowane zostały w taki sposób, aby kojarzyły się przyjezdnym z górskimi szczytami.
Turyści czekający na dworcu, lub odpoczywający po podróży będą mogli odpocząć na huśtawce, lub zapoznać się ze słownikiem gwary góralskiej, który na tablicach zawiśnie przy wiatach przystankowych.
Wyremontowana ma zostać także brama prowadząca na perony kolejowe. Ma ona powrócić do wyglądu z 1974 roku.
Wiceburmistrz Zakopanego zapowiada, że jeszcze w listopadzie ogłoszony zostanie przetarg na wykonanie tego etapu przebudowy dworców. Całość ma być gotowa w 2021 roku, a łączny koszt prac, to ok. 40 mln zł.
Galeria
