Ponad 1000 zawodników na rowerach pojedzie w dół krętymi trasami z przeszkodami
Joy Ride już 13 raz organizuje zawody w wyczynowej jeździe terenowej. W pierwszych latach impreza opierała się od zjazdy Downhill, które nadal cieszą się dużym zainteresowaniem.
– Imprezę robimy już od 13 lat, a Downhill to jazda na najbardziej ekstremalnej trasie. Zjazd polega na jak najszybszym zjechaniu po hopkach, kamieniach i korzeniach – mówi Maciej Świerz z Joy Ride Polska.
Organizatorzy przygotowali dla miłośników dwóch kółek aż osiem konkurencji. Przygotowane zostały także specjalne warsztaty i wycieczki rowerowe w tym na rowerach elektrycznych.