52 – letnia Polka podczas wycieczki w Dolinie Jałowieckiej w Tatrach Zachodnich uszkodziła sobie nogę. W specjalnych noszach transportowało ją sześciu słowackich ratowników.
Ratownicy Horskiej Zachrannej Służby (słowacki odpowiednik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego) w sobotę 7 lipca zostali wezwani aby pomóc Polce, która doznała urazu stawu skokowego. Uraz był na tyle bolesny, że 52 – letnia Polka nie była w stanie samodzielnie poruszać się szlakiem.
Na pomoc Polce wyruszyło dwóch zawodowych ratowników HZS oraz czterech ochotników. Na miejscu ratownicy usztywnili nogę, a następnie w specjalnych noszach zaczęli znosić turystkę w dół szlaku.
Po dotarciu ratowników z kobietą w noszach do Žiarskej Chaty na prośbę samej poszkodowanej ratownicy przerwali akcję, a 52 – latka sama kontynuowała schodzenie.
