Po spowodowaniu wypadku kierowca uciekał. Zatrzymały go strzały w opony
W czwartek 2 maja na słowackiej części Orawy doszło do niegroźnej kolizji drogowej. Niestety sprawca, którym okazał się 20 – letni Polak nie zatrzymał się i zaczął uciekać.
Drogowego pirata z Polski szybko namierzyła słowacka policja, której wezwania do zatrzymania nie dawały efektu.
Z komunikatu słowackiej policji wiemy, że funkcjonariusze ścigający Polaka oddali ostrzegawcze strzały, a następnie strzelili w oponę.
Dopiero z uszkodzonym kołem samochód zatrzymał się, a kierowca trafił do aresztu.
Kierowca nie był pod wpływem środków odurzających ani alkoholu. Najprawdopodobniej chciał uniknąć odpowiedzialności za wypadek i uciekał w kierunku Polski.
Jest to kolejna sytuacja, kiedy kierowcy z Polski łamią przepisy drogowe na Słowacji. Jesienią trzech Polaków ścigając się na słowackich drogach doprowadzili do śmiertelnego wypadku.