Jedna osoba poślizgnęła się na płacie śniegu i spadła ok. 300 m ponosząc śmierć na miejscu. Niemal w tym samym czasie doszło do kolejnego wypadku.
Ok. 20 – letni turysta podczas schodzenia z Rysów miał wypadek w rejonie Buli. Najprawdopodobniej na skutek poślizgnięcia się spad 300 m.
Na miejsce śmigłowcem udali się ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety nie udało im się uratować młodego mężczyzny.
W tym samym czasie doszło do kolejnego wypadku. Tym razem skończyło się na urazie barku.